Jesli wydaje Ci sie, ze jestes najmadrzejszym czlowiekiem na swiecie, to wiesz co? Masz racje... wydaje Ci sie.
Roze sa czerwone, fiolki fioletowe, Frankenstain jest paskudny, ale co do cholery stalo sie Tobie?
Przy Tobie wymiekam, robie sie niesmialy. Nie moge oderwac oczu od Twoich dlugich, czarnych, kreconych... zebow.
Ja Cie kocham szalenie, ja sie z Toba ozenie. Ja wszystko kupie, ale narazie mam Cie w dupie.
Roze sa czerwone, niebieski jest bez! Moze do cholery mi powiesz co tobie jest? Poprosilam BOGA o kwiat, dostalam caly ogrod, poprosilam o staw, dostalam ocean, poprosilam o drzewo, dostalam dzungle, poprosilam o duzego glupka i dostalam Twoj nr tel.
Jestes piekny jak kwiat rozy, tylko masz leb za duzy. Uszy slonia, morde konia, nogi sarny. Slowem chlopak z Ciebie marny.
Spenetruj wejscie. Powoli bez pospiechu... Siegnij palcem jak najdalej, jak najglebiej! Gdy poczujesz opor przerwij na chwile. Daj odpoczac materii, ktorej dotykasz. Juz wiesz od czego zaczac... Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleista przeszkode! Trudno musisz byc brutalny. Uzyj sily! Pokonaj opor! Serce wali Ci jak oszalale, masz miekkie nogi, trzesa Ci sie rece...BRAWO!!! Rozerwales koperte z rachunkiem za telefon!!!
Przyznam sie jak na spowiedzi - ktos mi ciagle w glowie siedzi. Siedzi tam od kilku dni, to na pewno jestes Ty.
Ten wdziek, ta bystrosc i inteligencja, te piekne oczy, ponetne usta i cudwony usmiech, zgrabne dlonie, sexowny tylek. No dosyc juz o mnie, co tam slychac u Ciebie?
Staropolskim obyczajem duzo szynki zycze z jajem. Niech zajace i barany po spelniaja Twoje plany, niech to bedzie czas uroczy - zycze milej Wielkanocy
Mowi krolik do baranka,
jaka piekna ta pisanka.
Wtem z jajeczka wyszla kurka,
nastroszyla swoje piorka,
a baranek ciagle byczy,
ze Wesolych Swiat wszystkim zyczy.
Na lekcji polskiego: - Jasiu, powiedz nam, kiedy uzywamy wielkich liter? - Kiedy mamy slaby wzrok
Wiosna w parku. On - Lubisz bez ? Ona - Lubie ... ale boje sie ciazy ...