To bylo noca, gdy ogien sie palil - zrobilam cos zlego, teraz sie wali. Kocham Cie bardzo i chce bys wrocil, ta noc byla jedna i juz nie powroci.
Spenetruj wejscie. Powoli bez pospiechu... Siegnij palcem jak najdalej, jak najglebiej! Gdy poczujesz opor przerwij na chwile. Daj odpoczac materii, ktorej dotykasz. Juz wiesz od czego zaczac... Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleista przeszkode! Trudno musisz byc brutalny. Uzyj sily! Pokonaj opor! Serce wali Ci jak oszalale, masz miekkie nogi, trzesa Ci sie rece...BRAWO!!! Rozerwales koperte z rachunkiem za telefon!!!
Na podstawie artykulu 8 paragrafu 11 kodeksu milosnego skazuje Ciebie na dozywotni pobyt w moim sercu. Wyrok jest prawomocny i nie mozesz sie od niego odwolac.
Dzis sa Twoje urodziny, przyjmij usmiech swej dziewczyny. Rano usmiech i sniadanie, a wieczorem calowanie!
Ten sms zostal wyslany w roku 1494 w poszukiwaniu inteligentnej formy zycia, niestety dotarl do ciebie i misja zakonczyla sie niepowodzeniem :(
Mam Cie... gdzies... nawet powiem gdzie... gleboko... gleboko... w... SERDUSZKU!!!!